Rok 2014

16.-19. marca

Rekolekcje wielkopostne wygłosił ks. dr Dariusz Kulecki, proboszcz z Kępek, wykładowca teologii moralnej w Wyższym Seminarium Duchownym Diecezji Elbląskiej. Zaprosiłem go, mając w pamięci poprzednie, które nam wygłosił w adwencie 2008 r. Ks. Dariusz jest człowiekiem bardzo cichym i zdystansowanym. Ma niezwykłą umiejętność dostrzegania ziaren dobra wśród szerzącego się zepsucia i bezbożności. Rekolekcje miały nas przygotować duchowo na tegoroczną Niedzielę Miłosierdzia Bożego, na którą zapowiedziana jest kanonizacja bł. Jana Pawła.

 

27. kwietnia

?Gaude Mater Polonia!?

Niedziela Miłosierdzia Bożego, kanonizacja bł. Jana XXIII i bł. Jana Pawła II. Doczekaliśmy się. Duchowo czujemy się związani bardziej, co oczywista, z papieżem z Polski. Żywimy poczucie wielkiego wyróżnienia, że mogliśmy fizycznie spotykać Świętego, kiedy przemierzał polską ziemię w 9 apostolskich pielgrzymkach w latach 1979 ? 2002, a zwłaszcza, kiedy stawiał swe stopy na ziemi naszej diecezji 6. czerwca 1999 r.

Staraliśmy się duchowo przygotować do dzisiejszej uroczystości. P. Andrzej Fijas z Kończewic w każdy piątek Wielkiego Postu (za wyjątkiem Wielkiego Piątku) i w sobotę Oktawy Wielkanocnej organizował w kościele czuwania refleksyjno-modlitewne. Zaangażował w ich przygotowanie także swoich znajomych z Malborka. Za każdym razem montowali oni specjalne oświetlenie (kolorowa iluminacja), odtwarzali nagrania fragmentów papieskich homilii i utworów literackich Jego autorstwa. Zawsze łączyliśmy to z modlitwą Koronką do Miłosierdzia Bożego. Ludzi przychodziło niezbyt wielu. Ponad połowa miejsc w ławkach pozostawała pusta. Szkoda, bo było to niezwykle poruszające doświadczenie duchowe i estetyczne.

Aby umożliwić ludziom obejrzenie telewizyjnej transmisji z uroczystości kanonizacyjnych w Rzymie, zmieniłem dziś porządek Mszy świętych, przesuwając Sumę na godz. 15.00. Poprzedziło ją odśpiewanie Koronki do Miłosierdzia Bożego oraz poświęcenie wykonanego w drewnie, w formie tablicy, pomnika św. Jana Pawła. Umieściliśmy go na południowej ścianie prezbiterium. Wykonał go p. Michał Masorz z Gdyni na podstawie projektu p. Andrzeja Fijasa. Pomnik zawiera przesłanie św. Jana Pawła z jego ostatniej pielgrzymki do Polski: ?Przestań się lękać! Zaufaj Bogu, który jest bogaty w miłosierdzie. Jest z tobą Chrystus, niezawodny Dawca nadziei.?

Na zakończenie Mszy św. wierni otrzymali przywieziony z Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Łagiewnikach ogień, który zabrali do swoich domów. To symboliczne nawiązanie do obietnicy danej przez Pana Jezusa św. Faustynie, że z Polski wyjdzie iskra przygotowująca świat na ostateczne Jego przyjście.

 

10. maja

Habemus episcopum! Ojciec św. Franciszek mianował trzecim Biskupem Elbląskim Jego Ekscelencję Księdza Biskupa Doktora Jacka Jezierskiego z Olsztyna. Tym samym bp Jan Styrna przeszedł na emeryturę.

Przyjąłem decyzję papieża ze szczerą radością, bo z biskupem Jackiem czuję się związany od młodości. Był moim katechetą w mej rodzinnej parafii św. Mikołaja w Elblągu, potem ojcem duchownym i spowiednikiem w seminarium w Olsztynie, a zawsze był dla mnie wzorem kapłana skromnego, mądrego i statecznego. Dobrze zna specyfikę naszego regionu, więc chyba nie doświadczy jakiegoś specjalnego rozczarowania mentalnością tutejszych kapłanów i wiernych.

Gościliśmy go w Kończewicach przy okazji mojej rocznicy święceń kapłańskich w 2003 r., ale pamiętać go mogą tylko ci parafianie, którzy w jubileuszowej Eucharystii wtedy uczestniczyli.

Niech go Pan błogosławi i strzeże, a wierny lud i wierni kapłani wspierają!

 

08. czerwca

Dziś o godz. 17.00 miał miejsce ingres Biskupa Elbląskiego do katedry św. Mikołaja w Elblągu. Zapraszałem parafian do wyjazdu moim busem na tę historyczną uroczystość, w której brał udział Nuncjusz Apostolski w Polsce ks. abp Celestino Migliore, ale z zaproszenia skorzystał tylko jeden człowiek, p. Mariusz Kaczmarek.

 

02. lipca

Dziś gościliśmy w parafii J.E. Ks. Bpa Dra Jacka Jezierskiego, który przewodniczył Mszy św. dziękczynnej za wszelkie dobro, jakiego doświadczyliśmy w związku z remontem dachu kościoła. Przybyli też życzliwi nam ludzie, bez których pomocy to dzieło nie mogłoby zostać wykonane - przedstawiciele samorządów: wojewódzkiego, powiatowego i gminnego, Banku Spółdzielczego w Sztumie (tylko tam zgodzono się udzielić nam kredytu), wykonawców czyli Przedsiębiorstwa Budowlanego EKOINBUD w Gdańsku, sponsorów, kapłanów wspierających nas autentycznie modlitwą i dobrą radą. Obecni byli także członkowie rady parafialnej i skarbnicy. Biskup Elbląski odprawił Mszę św. o błogosławieństwo Boże dla naszych dobroczyńców i ich bliskich.

Nie wszyscy mogli przybyć, niektórym nie wypadało, niektórzy nie chcieli. Najbardziej boleśnie odczułem brak bpa Jana, który jeszcze jako Biskup Elbląski zaufał nam i wydał zgodę na zaciągnięcie kredytu. Bez tej zgody nie ruszylibyśmy z miejsca. Uzyskana dzięki ogromnemu wysiłkowi zwłaszcza panów: Emila Jędrzejewskiego z Miłoradza i Jerzego Balika z Malborka, pracowników Urzędu Gminy w Miłoradzu, dotacja unijna przepadłaby, a sami nie bylibyśmy w stanie wyremontować dachu kościoła po prostu nigdy.

Uroczystości dziękczynne zdecydowałem się urządzić dopiero wtedy, gdy wpłyną środki pieniężne z unijnego Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich i nasze zobowiązanie wobec banku zostanie spłacone. Stało się to dopiero w ubiegłym miesiącu. Stąd takie opóźnienie świętowania, choć prace remontowe zostały zakończone 30. grudnia 2013 r.

Dziś nie mogę nadziwić się, jak bardzo dobry Bóg nam sprzyjał w pokonywaniu piętrzących się trudności. Przede wszystkim dał niezwykłą, jak na zimową porę roku, pogodę. Niedotrzymanie terminu zakończenia prac mogło sprowadzić na parafię katastrofę finansową. Pan Bóg podsuwał też w odpowiednim czasie przychylnie nastawionych ludzi. I tak udało się! Zostajemy jeszcze z długiem związanym z wszystkimi kosztami własnymi, towarzyszącymi tak wielkiej inwestycji, ale tu już mam większą nadzieję, że z czasem i przy życzliwości ludzkiej i urzędniczej wszystko dobrze się skończy, a kościół ze swoim cennym zabytkowym wyposażeniem już jest chroniony przed zalewaniem wodami opadowymi.

 

11. listopada

W sali katechetycznej zebraliśmy się na wspólne śpiewanie pieśni patriotycznych. Z inicjatywą wyszła ponownie p. Justyna Wiącek ze Starej Wisły i znalazła dla swojego pomysłu kilkoro zapaleńców, którzy je pomogli. Nie było nas wielu, w sumie ok. 15 osób, ale co cieszy szczególnie, reprezentowane były 3 pokolenia. I nikt się nie nudził, nawet dzieci wydawały się bardzo zainteresowane. Ktoś przyniósł ciasto, inny ciastka, proboszcz zaparzył kawę, każdy otrzymał kartki z tekstami, proboszcz przygrywał na gitarze, a brać śpiewała! Owocem wieczoru było przypomnienie sobie i przeżycie na nowo przez starszych, a przyswojenie przez młodych najbardziej chlubnych i dramatycznych wydarzeń z naszej bogatej historii. Łza się w oku zakręciła. Także wtedy, gdy na zakończenie umawialiśmy się na powtórkę za rok. Koniecznie. Jest szansa, że to się uda.

W czasach planowego, systematycznego usuwania lekcji historii z polskich szkół przez polski rząd (kto za tym stoi???) trzeba szukać nowych sposobów docierania z budującym przekazem do młodego pokolenia i rozpalania ognia, którym pałały serca naszych ojców.

 

07.- 09. grudnia

Tegorocznym rekolekcjonistą adwentowym był ks. mgr lic. Józef Miciński z Malborka. Jest to kapłan wszechstronny, niezwykle stateczny w sposobie bycia, cichy, ale przy tym skuteczny w działaniu, dobry organizator duszpasterstwa i budowniczy kościoła i plebanii. Od kilku lat prowadzi w swojej parafii (Św. Urszuli Ledóchowskiej) Parafialny Program Odnowy i Ewangelizacji pod auspicjami Polskiej Grupy Promotorów Ruchu dla Lepszego Świata. Dlatego tematyka rekolekcji miała na celu obudzić wśród parafian ducha aktywności i odpowiedzialności za chrześcijański charakter wspólnoty parafialnej.

Pan Bóg jeden wie, na ile udało się cel osiągnąć. Znaczącego ?przebudzenia? nie odnotowaliśmy.

<< powrót